poniedziałek, 28 lipca 2008

nowe jest do pupy

Historia lubi się powtarzać. Zaindeksowanie nowego bloga trwa znacznie dłużej niż kolejnej notki w starym blogu. Trudno, poczekamy, a tymczasem porcja linków na śniadanie:
ręceprecz odTybetu - fraza wyrzuca już ponad dwa i pół miliona stron. Masakra. Będzie śmiech na sali, jeśli ktoś za miesiąc ręcznie zrobi porządek. A powinien, bo niektóre strony nie mają zupełnie nic wspólnego z tematem Tybetu. Byle do sierpnia i września. A potem jazda:)

Brak komentarzy: